Najstarsza kamienica czynszowa na Woli, czyli dom Abrama Włodawera z lat 70 XIX wieku jest w coraz gorszym stanie. Jeszcze kilka lat temu podczas fotospaceru wchodziliśmy w bramę kamienicy, w oficynie nadal mieszkali ludzie, a podwórze tetniło życiem: mieszkańcy spędzali czas na wystawionych przed klatki stołkach i „bujali” chodowane przez siebie gołębie. W murowanych barakach przy oficynie znajdowały się warsztaty zajmujące sie serwisem kół samochodowych.
Dziś budynki są wysiedlone, stanowią zagrożenie budowlane – „wstęp grozi śmiercią” , teren jest ogrodzony …
A.